Na
SALowym blogu dziewczyny już od dość dawna pokazują cuda. Czas najwyższy i na mnie, żeby dołączyć do zabawy.
Po długich poszukiwaniach i wielu dylematach zdecydowałam się na Ice Blossom by Just Nan.
W oryginale wygląda tak:

Obrazek koronkowy i pełen detali, a przy tym niezbyt duży: 100 na 100 krzyżyków.
W mojej wersji będzie na beżowej kanwie 18, kolor tkaniny "podciągnęłam" trochę gotując ją w kawie i utrwalając żelazkiem, dzięki temu ma ciepły odcień.

Wyszywa się szybko, kolorów tylko kilka, zastanawiam się tylko czy kolory z klucza (lawendowo - fioletowe, dobrane pod kolor tkaniny) zostawić takie jak są, czy zamienić je na brązy pasujące do mojej "kawowej" kanwy.
Na razie wyszywam kolorem białym: