Kolejne maleństwo, które czekało na swoją kolej i pokazanie.
Ale się doczekało.
Hafcik z przeznaczeniem. Na woreczek na klamerki. Wciąż w fazie planów ;-)
środa, 27 stycznia 2016
środa, 20 stycznia 2016
Koronki
Nie chcę pisać, że wracam, bo już kiedyś obiecywałam powrót i chyba nie wyszło:-)
Nazbierało mi się dużo pokończonych prac, sporo w trakcie.
Na początek jedna, skończona jeszcze w ubiegłym roku.
Lubię czarno białe hafty, geometryczne, pełne szczegółów, stąd wziął się koronkowy sampler.
Niestety nie znam autora wzoru, a szkoda, bo pewnie ma w dorobku więcej takich cudeniek...
Wzór składa się z kilku filigranowych koronek, śliczne połączenie krzyżyków i backstitchy.
Wąskie, szerokie, bardziej ozdobne i mniej, chciałabym jeszcze coś podobnego znaleźć:-)
Tkanina, tradycyjnie, Aida 18, mulina DMC, czarna.
A tak koronki wyglądają w całości:
Mam cichą nadzieję, że ten wpis zapoczątkuje całą serię kolejnych:-) Trzymajcie kciuki:-)
Nazbierało mi się dużo pokończonych prac, sporo w trakcie.
Na początek jedna, skończona jeszcze w ubiegłym roku.
Lubię czarno białe hafty, geometryczne, pełne szczegółów, stąd wziął się koronkowy sampler.
Niestety nie znam autora wzoru, a szkoda, bo pewnie ma w dorobku więcej takich cudeniek...
Wzór składa się z kilku filigranowych koronek, śliczne połączenie krzyżyków i backstitchy.
Wąskie, szerokie, bardziej ozdobne i mniej, chciałabym jeszcze coś podobnego znaleźć:-)
Tkanina, tradycyjnie, Aida 18, mulina DMC, czarna.
A tak koronki wyglądają w całości:
Mam cichą nadzieję, że ten wpis zapoczątkuje całą serię kolejnych:-) Trzymajcie kciuki:-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)