niedziela, 24 marca 2013

Zapomniany Meowth

No właśnie... jego pokemonowa koleżanka została pokazana już dawno temu, a biedny Meowth mimo, że powstał nawet ciut wcześniej nie.

W związku z tym, że zaliczył właśnie pranie i znowu wygląda wyjściowo, może pokazać się publicznie:-)

Panie i panowie, przed Wami Meowth we własnej osobie:


i z bliska:


 dookoła ramki z bawełny w trzech kolorach, postębnowane po szwach maszynowym zygzakiem w kolorze brązowym.

Właściciel zadowolony, domaga się kolejnej poduchy:-)


poniedziałek, 4 marca 2013

Zemsta Miecia

Miecio straszny człowiek jest... jak on sobie coś postanowi to koniec świata... Można odkładać, mówić, że się nie umie, że nie ma w domu materiałów, nic nie pomaga... Jak Miecio wymyśli, to pozamiatane... Zresztą co ja wam będę mówić, same wiecie:-)

Miecio wymyślił sobie bransoletki.

Najpierw czerwoną, tak na próbę, żeby zobaczyć o co chodzi z tymi koralikami, w końcu szydełko, to pierwsza technika jakiej się nauczyłam


 no to ma, ale gdzie tam, żeby to wystarczyło....

drugiej sobie zażyczył, że niby jak umiem jednokolorową, to i z dwoma sobie poradzę:



i obydwie na raz: czerwona na czarnej:


i czarna na czerwonej



a Miecio marudzi teraz o takiej z 5 kolorów...:-)