niedziela, 24 marca 2013

Zapomniany Meowth

No właśnie... jego pokemonowa koleżanka została pokazana już dawno temu, a biedny Meowth mimo, że powstał nawet ciut wcześniej nie.

W związku z tym, że zaliczył właśnie pranie i znowu wygląda wyjściowo, może pokazać się publicznie:-)

Panie i panowie, przed Wami Meowth we własnej osobie:


i z bliska:


 dookoła ramki z bawełny w trzech kolorach, postębnowane po szwach maszynowym zygzakiem w kolorze brązowym.

Właściciel zadowolony, domaga się kolejnej poduchy:-)


9 komentarzy:

  1. Śliczna poduszka! Piękne kolory! A ten brązowy, maszynowy zygzak jest rewelacyjny! Nie dziwię się obdarowanemu, że zapragnął kolejnej poduchy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poduszka wspaniała. Pięknie dobrane kolory i super pomysł z brązowym zygzakiem. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic dziwnego, że się domaga, bo poducha nie w kij dmuchał;) świetna!

    OdpowiedzUsuń
  4. super poducha a kicia to haft czy tkanina go imitująca? dobrana para:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fantastyczna poducha!!! świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wcale się nie dziwię, też bym się domagała ;)))

    Chciałabym złożyć Tobie
    serdeczne, słoneczne i gorące
    życzenia:

    Radosnych Świąt!
    :***

    OdpowiedzUsuń
  7. kocur jest zajefajny :) a i sama poduszka też ładna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, super poduszka. A zwłaszcza podoba mi się to wykończenie i połączenie tych pasków.
    Poza tym super dobór kolorków i materiału.
    Rewelacja.
    Ja chcem, ja chcem też :)

    OdpowiedzUsuń