poniedziałek, 29 grudnia 2014

Save the stitch by Elizabeth Almond cz.14, 15, 16, 17.

Wciąż mi kuleje systematyczność publikowania postępów prac na blogu.
Nie znaczy to, że nic nie robię, wprost przeciwnie, coś tam cały czas powstaje... Jeszcze gdyby samo chciało się fotografować i wstawiać do postów...:-)

W końcówce roku pokazuję kolejną część blackworkowego samplera:


Kolejne kwadraciki wskakują na swoje miejsce, zostało jeszcze 7 części do końca.

W bardziej odległej perspektywie wygląda tak:


A ja już nalazłam sobie kolejnego blackworka, wiec jak tylko skończę tego szykujcie się na kolejne czarno białe odcinki:-)

sobota, 22 listopada 2014

Na ludowo, cz.2

Na przekór listopadowi znowu kolorowo.


już prawie na ukończeniu:


Dawno tak nie poszalałam z kolorami:-)


piątek, 31 października 2014

Save the stitch by Elizabeth Almond cz.10, 11, 12 i 13

Dwie kolejne części samplera.
Prace przyśpieszyły, a długie jesienne wieczory sprzyjają haftowaniu.
Poza tym, mam już dla niego miejsce na ścianie i chciałabym skończyć go jak najszybciej:-)



sobota, 25 października 2014

Na ludowo cz.1

Dość już dyktatury czerni i bieli na blogu!
Będą kolory. Dużo kolorów. Pięknych. Nasyconych.
I zupełnie nie w moim stylu, ale musiałam:-)
Wzór w którym się zakochałam, w kąt poszły wszystkie inne robótki, siedzę i dłubię kolorowe łowickie kwiatki i koguty.
Nie wierzycie?
no to proszę:



Dużo kontrastów i szaleństwo kolorystyczne, a to dopiero początek, bo w kolejce czekają fiolety, zielenie, pomarańcze i różowości.

I widok ogólny:


Kanwa Aida 18, muliny DMC, kolory wg rozpiski, wielkość haftu ok 25 na 25 cm

sobota, 11 października 2014

Save the stitch by Elizabeth Almond cz.9

Wiem, nudne to, ale złapałam rytm i zamierzam doprowadzić sampler do końca:-)

Jeśli nie macie jeszcze dość, to przedstawiam wam 9 część mojego blackworka:


i ostrzegam, wyszywam już następną część:-)

sobota, 4 października 2014

Save the stitch by Elizabeth Almond cz. 7 i 8

Kontynuując:-)
monotematycznie i monochromatycznie, wciąż blackwork, nieskromnie powiem wygląda coraz lepiej:






kolejne dwie części za mną, coraz bliżej do końca.

niedziela, 28 września 2014

Save the stitch by Elizabeth Almond cz.5 i 6

Wciąż czarno - biało na blogu i chyba w najbliższych wpisach ta kolorystyka się nie zmieni:-)

Kolejne 2 części samplera:






Na stronie autorki haft zbliża się już do końca a u mnie nawet połowy jeszcze nie ma... ale co tam, zbliżają się długie jesienne wieczory, jestem zaopatrzona w spory zbiór audiobooków, nadrobię:-)


czwartek, 11 września 2014

Save the stitch by Elizabeth Almond cz.4

Wracam po dłuuuugiej przerwie.

Nie wiem na na jak długo, mam nadzieję że na dłużej, ale brak chęci i warunków do robienia zdjęć nie wpływa dobrze na regularne blogowanie.

Na razie kolejna odsłona mojego blackworka, jestem daleko w lesie z kolejnymi częściami, ale mam mocne postanowienie nadrobienia, dlatego proszę trzymać za mnie kciuki.:-)



poniedziałek, 12 maja 2014

Save the stitch by Elizabeth Almond cz. 3

Monotematycznie i monochromatyczne:-)
Kolejna, trzecia, część samplera:






i kawałek czwartej:-)
wzory pojawiają się raz w miesiącu na stronie autorki, po dwie części, jeśli ktoś się jeszcze waha czy zacząć, to niech przestanie, wzór cudny, haftuje się prawie sam.

Nadal rezygnuję z metalizowanych nitek i wszystko wyszywam na czarno, nieskromnie powiem, ślicznie wychodzi:-)

niedziela, 4 maja 2014

Kalendarz Lizzie Kate - maj

Maj zaczynam kolorowo.
Po dwóch czarno białych postach trochę barw.
 Makowy kwadracik kalendarzowy prezentuje się tak:




W oryginale cały kalendarz jest na beżowym płótnie, u mnie tło jest w całości zakrzyżykowane, jakoś kremowa kanwa nie pasowała mi do tego wzoru:-)

niedziela, 27 kwietnia 2014

Save the stitches by Elizabeth Almond cz 2


Czy ja już mówiłam, że lubię blackworki?:-)
Kolejna odsłona haftu, zrezygnowałam z metalizowanych nitek, używam tylko czarnego koloru. Wyszywa się cudnie.



niedziela, 20 kwietnia 2014

Save the stitches by Elizabeth Almond cz 1

Blackwork.
Przepiękny.
Jak tylko go zobaczyłam, wiedziałam, że zacznę go haftować.
Tym razem biała Aida, 18, bo taka lepiej komponuje mi się z czarną nitką.


Wzór jest darmowy, do pobrania  ze strony Elizabeth Almond, publikowany w częściach.

niedziela, 13 kwietnia 2014

Kalendarz Lizzie Kate - kwiecień

Pierwszy kwadracik z serii 12.
Ponieważ mamy kwiecień, więc mój kalendarz zacznie się kwietniowym kwadracikiem.




Na razie wiosennie i pastelowo.
Kanwa Aida 18, mulina DMC, kolory w większości wg klucza, częściowo dobierane na oko:-)

czwartek, 27 lutego 2014

Bucikowa metryczka cz. 1

Miałam nie zaczynać kolejnych prac, zanim nie skończę jakiegoś UFOka, ale tak się po prostu nie da... :-)

Powstaje metryczka dla małej Lili, różowa i dziewczyńska. Schemat z Cross Stritchera, ramka i napisy, których jeszcze nie ma, to moja radosna twórczość.









W tle pozuje serweta od Orin.

wtorek, 11 lutego 2014

Kuchenny sampler wersja ostateczna:-)

Wracam do Was, chyba, a przynajmniej taka mam nadzieję:-)

Mój sampler już od dawna wisi na ścianie, czas wiec najwyższy pokazać go światu.
Wykorzystałam chwilę wiosennego słońca w lutym (+12 na termometrze, uwierzycie?) i oto moja perfekcyjna kucharka z akcesoriami.



W sesji wziął udział również mój stojak na książkę kucharską, wypatrzony i upolowany, no gdzie? w Pepco oczywiście:-)  moja miłość do tego sklepu jest coraz większa:-).

Robótkowo coś się tam cały czas dzieje, metryczka dla małej Lili, kalendzarz Lizie Kate i obrus z szydełkowych kwadratów, który miał być o wiele mniejszy, a ma w tej chwili rozmiary namiotu cyrkowego i dalej rośnie, mam nadzieję, ze kolejne wpisy będą się pojawiać bardziej na bieżąco...;-)
Zaglądajcie!:-)