piątek, 16 lipca 2010

Kartka ślubna, która została obrazkiem:-)

Hmmm, przeczytałam wasze komentarze pod poprzednim postem i szczerze mówiąc pcja z obrazkiem też mi się bardziej podoba:-)

Efekt końcowy wygląda tak:


Kwadratowa ramka z Ikea, taka "gruba" na 3,5 cm, dzięki czemu obrazek nie jest "przyklejony" do ściany, passepartou z grubej tektury, dołączonej do ramki, oklejone scrapowym papierem, który 100 lat temu zamówiłam na allegro, bo bardzo mi się podobał, ale do niczego nie pasował, tytaj pasuje idealnie:-)

7 komentarzy:

  1. Świetny obrazek!!!! Pięknie wygląda !!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Extra! To musiał być obrazek :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hola querida,

    Me encanta....te ha quedado precioso, me gustó la sencillez del marco, se ha quedado muy de acuerdo con el bonito bordado....lindo...

    Besos,
    Lany

    OdpowiedzUsuń
  4. No i wyszło pięknie!!! I trochę vintage :) Na miejscu obdarowanych bardzo bym się cieszyła, bo to piękna pamiątka. Ania.
    Ps. Oczywiście odezwę się w sprawie wzorku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacja! Nowe passepartou idealnie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo piękna pamiątka ślubna. Ten wzorek od razu wpadł mi w oko podczas przeglądania Twojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajne, taki lekki i szybki. Czy i o ten wzór mogę się uśmiechnąć?
    pzdr
    Michalina

    OdpowiedzUsuń