Tak ja na początku szło mi z wachlarzem błyskawicznie, tak potem przyhamowało.
Ale nie zapomniałam o nim. Pomalutku, pomalutku dłubię go sobie. Praca przyjemna, niemonotonna, zresztą zobaczcie sami:
Z bliska wygląda tak:
a na żywo jeszcze lepiej;-)
Ps. Szukam wzoru na poniższy obrazek. Czy jakaś dobra dusz posiada schemat i podzieli się ? będę bardzo wdzięczna:-)
Piękny wachlarz!!!
OdpowiedzUsuńDawno do Ciebie nie zaglądałam, a tu takie śliczności :)
A tu link dla Ciebie:
http://frango.gallery.ru/watch?ph=NKN-bEotM&zoom=8
Mam nadzieję, że zadziała
Jej!!!
OdpowiedzUsuńTen wachlarz mnie powalił na kolana!
Budo, po prostu cudo!!!
Kończ go szybko i pokazuj w pełnej krasie, bo nie mogę się doczekać, choć mogę sobie wyobrazić, lak będzie wyglądał w całości.
Chyba z tego linku:
http://frango.gallery.ru/watch?ph=NKN-bEouy
będzie ci łatwiej, bo tu są widoczne wszystkie części obrazka
pozdrawiam
Jagusia
ps
cieszę się bardzo, że zajrzałaś do mojego kącika :)
Przepiękny, bardzo mi się podoba, kończ szybciutko, będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńŁał! Wachlarz już wygląda na cudo. Jak skończysz to będzie max cudo:)
OdpowiedzUsuńale misterna robótka, cudna.
OdpowiedzUsuńWachlarz - marzenie! Mam ochotę na taką misterną długą robótkę:)
OdpowiedzUsuńWachlarz po ukończeniu będzie arcydziełem, skoro już teraz prezentuje się tak pięknie. Zwłaszcza ten czarny, misterny haft.
OdpowiedzUsuńzapowiada się interesująco :-D
OdpowiedzUsuńzapowiada się niezwykle . na pewno będzie niesamowity.
OdpowiedzUsuńDzięki:-)
OdpowiedzUsuńTiarello, padam do nóg z wdzięczności:-)
Pomalutku, ale do przodu. Jeszcze się okaże, że skończysz wachlarz, zanim ja dokończę moje nożyczki :P
OdpowiedzUsuńPiękny. Na nie powiększonych zdjęciach wygląda jak prawdziwy. Misterna robótka. :)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten wachlarz...bodajże o Penelopis...i oczywiście na wstępie mnie zachwycił:)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam go wyszyć..ale jak zawsze zwlekałam ,bo czasu zawsze mało.
Teraz będę mogła oglądać u Ciebie...jak powstaje:)
Zachwycający haft!
Pozdrawiam:)
Wachlarz przepiękny!! Też mam go w planach, ale na razie nacieszę oczy Twoim:)
OdpowiedzUsuńTen wachlarz jest przecudny, ale chyba do tego piekielnie trudny. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Krakowa!
slicznosci. podziwiam za cierpliwosc - ale efekt cudny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ten wachlarz jest przecudny!!!!
OdpowiedzUsuń