Lady Pearl na dzień dzisiejszy wygląda tak:
Kontury poszły sprawnie i szybko, teraz siedzę ściubię filigranowe wzorki na sukni i szalu.
Na szczęście skończyałam już wyszywanie srebrną, metalizowaną nitka. Na zbliżeniu nie do końca widać, że cały szal jest pokryty drobnymi srebrnymi szlaczkami. Wygląda pięknie, ale jest straszne w wyszywaniu...
Lady zapowiada się imponująco. Wyszywanie metalizowaną nitką faktycznie jest męczące, ale jaki potem efekt. Warto się męczyć ;)
OdpowiedzUsuńPiękna dama. Naprawdę piękna...
OdpowiedzUsuńPodziwiam niezmiennie:)
OdpowiedzUsuńPiękne!
Poduszka fantastyczna:) Uwielbiam motywy kwiatowe:)
Pozdrawiam
Muito lindo esse grafico, voce disponibilizaria ele ?
OdpowiedzUsuńJô
stilobasico@hotmail.com
Brasil