Robiąc wiosenne porządki w pudłach z robótkowymi skarbami znalazłam serię miniatur wg obrazów Klimta.
Brakuje już naprawdę niewiele...
Zdjęcia paskudne, bo na dworze pada i światła jak na lekarstwo...
Miniaturki mają 8,5 na 10 cm
Aida 18, moja ulubiona:-) Nici DMC
I naprawdę niewiele zostało do końca: parę krzyżyków i kontury na ostatnim obrazku:
uwielbiam znajdować w szyfladzie porzucone przed końcem robótki - potem tylko dwa wieczory i praca gotowa :)
OdpowiedzUsuńpiękna seria !!
Seria obłędna!
OdpowiedzUsuńTeż mama ją na długiej liście robótek, które koniecznie muszę zrobić :-)
Muy bonito....aunque se ve mucho trabajo...pero esta precioso....
OdpowiedzUsuńBesos,
Lany
Piękna kolekcja !!! Wspaniałe miniaturki!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeata :)
A tak się ostatnio zastanawiałam co z Twoim Klimtem się stało. Miałam Cię przy okazji zapytać, a tu niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe miniatury - rewelacyjne wykonanie. Z niecierpliwością czekam na wykończenie ostatniej ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna seria :)
OdpowiedzUsuńJakie duże są te miniatury? Klimta uwielbiam szczerze, ale niestety mam teraz bardzo mało czasu... Jednak jeśli byłyby odpowiednio małe chętnie bym się na nie skusiła - akurat by mi pasowały na okładkę kalendarza albo szkicownika...
OdpowiedzUsuńYadis, Klimt to jeden z moich ulubionych malarzy:-) Te hafty na aidzie 18 mają 8,5 na 10 cm.
OdpowiedzUsuńA czy ja moge spytac,skad wyczarowac wzory do tych obrazkow.Z checia bym sobie takie wyhafcila.Z gory dzieki za odpowiedz:)
OdpowiedzUsuńWITAJ! NO RZECZYWIŚCIE ŚWIAT JEST MAŁY. O UNIKACIE PISAŁAM TAKŻE NA BLOGU.
OdpowiedzUsuńMIŁO MI BARDZO:)
CZY MOGĘ LICZYĆ NA HAFCIARSKĄ WYMIANĘ WZORÓW. MAM TEGO SPORO, ALE WIDZIAŁAM TU TEZ KILKA CIEKAWYCH.PROWADZĘ TEŻ INNEGO HAFCIARSKIEGO BLOGA I WSPÓŁTWORZĘ WSPOŁNE HAFTOWANIE.ZAPRASZAM
Napisz czego nie masz, podesle w miarę możliwości:-)
OdpowiedzUsuńTwoje hafciarskie blogi juz podglądam jakiś czas, ale dopiero jak na pchlim zobaczyłam zajawkę bloga ze zdjęciem Mikołaja, to zajarzyłam, ze ja Was przecież znam:-)