czwartek, 27 października 2011

Zielone kropeczki.

Myszy się prawie zrobiły, relacja będzie niebawem, ale żeby przerwać monotonię ostatnich wpisów zmienimy kolor na zielony.
Pamiętacie moje zielone poduszki? Po ich uszyciu zostało mi trochę kropkowanych zielonych pasków materiału. Pocięłam paski na kwadraty, pozszywałam i wyszło takie coś:



Dumna jestem strasznie z kwadratów, które równo się poschodziły:


I z narożników, który też nie najgorzej wyszły:


Podpatrzyłam i wykorzystałam kilka sprytnych sztuczek przy szyciu tego obrusika, a w trakcie szycia robiłam zdjęcia, tak że gdyby było takie zapotrzebowanie mogę przygotować tutka:-)

15 komentarzy:

  1. Fajny obrusik, idealny na obecną pochmurną pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny, taki energetyczny. A tutka ja poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny, bardzo wiosenny ale pewnie ma moc przeganiania tych ciężkich jesiennych chmur:) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kolory, no i te kropeczki. Bardzo lubię kropeczki. Kwadraty zeszły się idealnie, wielkie brawa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Majteczki w kropeczki... znaczy się obrusik :D Ty wiesz, że zachwycam się wszystkim co uszyjesz, ale i tak napiszę: mmmmm cudo :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny i taki optymistyczny.
    A tytka tez chcę prosić, a właściwie nigdy nie wiem, ja to jest z tymi rogami?
    pozdrawiam maria

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście tutka .Pozdrawiam maria

    OdpowiedzUsuń
  8. Poproszę instruktarz okraszony gęsto zdjęciami ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny obrusik a o tutka nawet nie pytaj tylko dawaj :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny!!!!!Bardzo mi się podoba dobór kolorków!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. jakie idealne! w moim ulubionym kolorze! zielony <3

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne szycie, wszystko równiutko, ładnie, starannie. brawo!

    OdpowiedzUsuń
  13. faktycznie - jest bardzo starannie :) gratuluję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny tutek
    na pewno skorzystam, bo w twoim wykonaniu wydaje się to banalnie proste
    pozdrawiam AgKe

    OdpowiedzUsuń