... a właściwie powinno być 3 i 4, bo za jednym zamachem zrobiłam dwa miesiące:
serduszka wyszyte są tą samą muliną co pazurki w kwadratach a łezki w środku kwadratów jedną w rózowych nitek użytych do potrójnych krzyżyków z poprzedniego miesiąc.
W zbliżeniu wygląda to tak:
Tym samym jestem już na bieżąco z haftowaniem A Promise of Mystery , kolejna odsłona dopiero w czerwcu:-)
tadam !!! super kolorki fajnie połączone!
OdpowiedzUsuńPiękne. Jaki cały haft jest prosty i elegancki. Kolory piękne.
OdpowiedzUsuńHola querida,
OdpowiedzUsuńMuy bonito te esta quedando...Que trabajo tiene esta labor, pero al final se ve divina....
Linda, linda!!!!!
Besos,
Lany
Bardzo ładne, świetna robota :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie ci wychodzi. Ciekawi mnie efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!
OdpowiedzUsuńKolorki naprawdę fajnie razem wyglądają :)
Już całkiem sporo masz wyhaftowane i jestem strasznie ciekawa co dalej...
Fajnie to wychodzi, patrzę i patrzę i sama mam na to ochotę:)
OdpowiedzUsuń