sobota, 22 maja 2010

Lickle Ted cz. 2

Tym razem miś jest już bardziej misiowy:




Brakuje mu jeszcze głowy i konturów:-)

6 komentarzy:

  1. Hola querida,

    T esta quedando muy bonito!!!!

    Besos,
    Lany

    OdpowiedzUsuń
  2. No i powolutku miś się wyłania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Me gusta mucho tu trabajo!!!!!!!besos
    I like your job!!!!!!!!!!! kisses

    OdpowiedzUsuń
  4. Już widać coraz więcej :)
    Bardzo przyjemne kolory... nie mogę się doczekać efektu końcowego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Das wird bestimmt sehr schön. So schaut es schon richtig ansprechend aus

    OdpowiedzUsuń
  6. też będe tego misiaczka wyszywać :P mam dokładnie ten sam zestawik :D tylko mój nabiera mocy urzedowej he he he

    OdpowiedzUsuń