piątek, 19 marca 2010

Narzuta cz.3

Wróżka wciąż nie skończona, ale uszyłam kolejne kwadraty narzuty.
Tym razem wachlarzyki i znów odwrócona aplikacja.

A po kolei to idzie tak:

trzeba złożyć dwa kawałki tkaniny prawą stroną do prawej, narysować kształt "okienka" i przeszyć go maszyną




Wyciąć środek w odległości mniej więcej 1 cm od szycia, ponacinać, wywrócić na drugą stronę, przefastrygować i zaprasować.




Po prawej stronie wygląda tak:




Środek wachlarza to sześć kawałków różnokolorowych tkanin:




Złożyć razem, spiąć szpilkami i przestębnować na maszynie tuż przy brzegu:




Potem doszyłam jeszcze ramkę dookoła kwadracika:




I w ten oto sposób powstał pierwszy pasek narzuty:-)



A teraz zostały jeszcze tylko 4 takie pasy...

7 komentarzy:

  1. Zapowiada się piękna narzuta :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście, bardzo interesująca zapowiedź... Widzę, że doskonale dogadujesz się z nową maszyną :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rhianone świetny pomysł z tą odwrotną aplikacją wachlarza :-D

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurcze! W życiu bym tak nie uszyła:(
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Już widzę, jaka piękna będzie narzuta.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo proszę o wzorki wróżek. Są super. A narzuta? oh zazdroszczę...
    dora-n@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Szycie to jest to co co mnie od pewnego czasu bardzo pociąga ale nie odważyłam się jeszcze zacząć - a narzuta będzie piękna, te fiolety bardzo mi się podobają !!

    OdpowiedzUsuń