niedziela, 20 listopada 2011

Rosewood Manor - Keys to the Kingdom cz 1

Miała być Salowy obrazek, ale w kolejkę wepchnął się niedokończony UFOk...
Zaczęty jeszcze latem, teraz na fali wykańczania zaczętych robótek ma szansę na finisz.
W oryginale kilka kolorów, u mnie jeden, czarny, ale jakoś mi najbardziej tu pasuje:



Delikatne, koronkowe klucze i alfabet.

24 komentarze:

  1. Faktycznie czarny kolor dodaje stylowości! Fajnie wychodzi więc z niecierpliwością czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O kluczyki na tapecie. Kończ je kończ, bo obrazek naprawdę wart grzechu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też czekam z niecierpliwością bo faktycznie zapowiada się bardzo ciekawie. A teraz jeśli można pytanie mentalnej blondynki- ta niebieska siatka na kanwie jest rysowana przez Ciebie czy można zakupić kanwę już z podziałem na 10-ki? A jeśli przez Ciebie to czym ją robisz by dobrze się spierała? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będzie cudny :) Ciekawa jestem efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi sie podobaja te delikatne koronkowe kluczyki ,na taki SaLS z przyjemnością bym sie zapisała..

    OdpowiedzUsuń
  6. będę obserwować, bo uwielbiam ten wzór i nawet gdzieś mi przez myśl przemknęło by się pokusić o jakiś samplerek w nowym roku...? :) i rowniez uważam, że monokolor to jest to - wychodzi bardzo elegancko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaitrygował mnie bardzo ten projekcik :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Majestatyczne, okazałe - tak według mnie mnie można nazwać to dzieło
    :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zapowiada się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa jestem, jakie tam miały być kolory, bo wzór wyszyty na czarno - jest idealny. Cudnie Ci to wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  11. ślicznie się zapowiada... nie wiem czy nie mam tego wzoru i czy go sobie kiedyś nie wyhaftuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wzorek bardzo przyjemnie wyraziście wychodzi!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo misterny i delikatny hafcik. I taki...romantyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie to wygląda, muszę kiedyś coś wyszyć, a raczej spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Już mi się podoba! No i gratuluję sięgnięcia po ufoka!:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne te klucze, takie misterne:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytam Pani bloga od początku.Sama nie piszę.I mam prośbę.Proszę o kontakt email zdzisia@wp.pl
    Pozdrawiam cieplutko.Dzitka.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładne te klucze, faktycznie takie delikatne, ślicznie się z alfabetem prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki:-)
    Ulciu, kanwa jest kratkowana przeze mnie, niebieskim, spieralnym pisakiem, namaczam w zimnej wodzie i znika bez śladu, firmy nie pamiętam, napis starł się z pisaka:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo mi sie podabają te klucze. Cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam, piękne są te kluczyki :) Zresztą jak wszystkie inne Pani prace. Jestem początkująca w hafcie, więcej szydełkuję... Skąd Pani bierze takie wzory jak ten? Jeśli można wiedzieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń