Miała być Salowy obrazek, ale w kolejkę wepchnął się niedokończony UFOk...
Zaczęty jeszcze latem, teraz na fali wykańczania zaczętych robótek ma szansę na finisz.
W oryginale kilka kolorów, u mnie jeden, czarny, ale jakoś mi najbardziej tu pasuje:
Delikatne, koronkowe klucze i alfabet.
Faktycznie czarny kolor dodaje stylowości! Fajnie wychodzi więc z niecierpliwością czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńO kluczyki na tapecie. Kończ je kończ, bo obrazek naprawdę wart grzechu :)
OdpowiedzUsuńTeż czekam z niecierpliwością bo faktycznie zapowiada się bardzo ciekawie. A teraz jeśli można pytanie mentalnej blondynki- ta niebieska siatka na kanwie jest rysowana przez Ciebie czy można zakupić kanwę już z podziałem na 10-ki? A jeśli przez Ciebie to czym ją robisz by dobrze się spierała? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBędzie cudny :) Ciekawa jestem efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobaja te delikatne koronkowe kluczyki ,na taki SaLS z przyjemnością bym sie zapisała..
OdpowiedzUsuńbędę obserwować, bo uwielbiam ten wzór i nawet gdzieś mi przez myśl przemknęło by się pokusić o jakiś samplerek w nowym roku...? :) i rowniez uważam, że monokolor to jest to - wychodzi bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńZaitrygował mnie bardzo ten projekcik :)
OdpowiedzUsuńMajestatyczne, okazałe - tak według mnie mnie można nazwać to dzieło
OdpowiedzUsuń:)
Piękny wzór
OdpowiedzUsuńzapowiada się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, jakie tam miały być kolory, bo wzór wyszyty na czarno - jest idealny. Cudnie Ci to wychodzi.
OdpowiedzUsuńślicznie się zapowiada... nie wiem czy nie mam tego wzoru i czy go sobie kiedyś nie wyhaftuje :)
OdpowiedzUsuńWzorek bardzo przyjemnie wyraziście wychodzi!!!:)
OdpowiedzUsuńBardzo misterny i delikatny hafcik. I taki...romantyczny ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda, muszę kiedyś coś wyszyć, a raczej spróbować.
OdpowiedzUsuńJuż mi się podoba! No i gratuluję sięgnięcia po ufoka!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpięknie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te klucze, takie misterne:)
OdpowiedzUsuńCzytam Pani bloga od początku.Sama nie piszę.I mam prośbę.Proszę o kontakt email zdzisia@wp.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.Dzitka.
Bardzo ładne te klucze, faktycznie takie delikatne, ślicznie się z alfabetem prezentują :)
OdpowiedzUsuńDzięki:-)
OdpowiedzUsuńUlciu, kanwa jest kratkowana przeze mnie, niebieskim, spieralnym pisakiem, namaczam w zimnej wodzie i znika bez śladu, firmy nie pamiętam, napis starł się z pisaka:-)
Bardzo mi sie podabają te klucze. Cudeńka.
OdpowiedzUsuńWitam, piękne są te kluczyki :) Zresztą jak wszystkie inne Pani prace. Jestem początkująca w hafcie, więcej szydełkuję... Skąd Pani bierze takie wzory jak ten? Jeśli można wiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń