czwartek, 4 lutego 2010

Poszukiwany, poszukiwana...

Na blogu pewnej Rosjanki, który podpatruję i podczytuję od jakiegoś czasu, pojawiło się takie cudo:



Wzór pochodzi z z francuskiej gazety "De fil en aiguilee", ale z jakiego numeru???? Wiecie?

4 komentarze:

  1. Rzeczywiście cudo...
    Przeszukałam to co mam, ale nie znalazłam :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Numer 67- jak coś mogę podesłać.
    Pozdrawiam
    Karina

    OdpowiedzUsuń
  3. Karino, poproszę i z góry dziękuję.
    mail: yoannek@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. super joli et très fin ,j'adore !
    bises
    Catherine

    OdpowiedzUsuń