środa, 6 stycznia 2010

Renaro Parolin - Momenti di Vita cz. 4

Znowu trochę przybyło:



Pozmieniałam o i owo. Na dole było za pusto, więc dohaftowałam parę drobiazgów. Góra też pewnie będzie trochę zmodyfikowana. Tylko korony drzew są dokładnie takie jak w schemacie. Też tak macie, że nie trzymacie się ściśle wzoru?


4 komentarze:

  1. Trafiłam tu dzięki Krystynie i baaaaardzo spodobał mi się Twój blog. Teraz będę częstym bywalcem :-)
    Wszystkie Twoje prace są piękne i oglądałam je z wielką przyjemnością.

    pozdrawiam serdecznie
    malelka

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, ze K. robi mi reklamę:-)
    Dziękuje i zapraszam ponownie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Baardzo mi się ten Renato spodobał! Rewelacja! Gdybym nie miała aktualnie czegoś na tamborze, to bym się na niego rzuciła!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo spodobał mi się ten haft :) Czy jest możliwość wyproszenia od Pani schematu? Byłabym bardzo wdzięczna :)

    Ola
    odms@teln.pl

    OdpowiedzUsuń