piątek, 6 maja 2011

Somebunny to love - Pot luck cz. 1

Króliki wróciły, wiosenne i kwiatowe. Tym razem wlazły do doniczek:


To już 5 królikowy haft, jeszcze 2 i będzie komplet. A co z nimi dalej? hmm, zobaczycie:-)

13 komentarzy:

  1. Rozkoszne są te króliczki :)

    http;//anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie już tak dużo wyhaftowałaś ;o) Znając Twoje tempo to pewnie przy następnej odsłonie będą już skończone ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z niecierpliwością oczekuję finału:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Króliczki mają w sobie "to coś". Nie znam chyba nikogo komu by się nie podobały. Czekam na finałową odsłonę i systematycznie podglądam postępy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. no to hurtowo trzaskasz te króliczki :) super!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam obazki z tymi kroliczkami:))sa takie slodziutkie i kolorowe:)))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, coś czuję, że wielkie dzieło z tych królików powstanie! Niecierpliwie ale czekam!

    OdpowiedzUsuń
  8. I love Somebunny too. He is so sweet :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeurocze!!! :D :D :D
    Już się nie mogę doczekać całości :D
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałabym mieć cierpliwość do haftowania...
    Przesłodkie są te króliki :)
    http://the-green-clock.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że i Ty kochasz króliczka:)

    OdpowiedzUsuń