Skończyłam!!!
Ostatnie koronki szły opornie, co i już wyszukiwałam miejsca, gdzie trzeba było doszyć jakiś drobny fragmencik, ale udało się! :-)
Jeszcze bez ramki i oprawy (idealnie będzie pasowało passe partout z którego z papierów z Moligami), dopiero co wyprany i wyprasowany, efekt końcowy wygląda tak:
Haft na Aidzie 18, kolor ecru, kontury wyszyte dwoma nitkami muliny, detale i koronki pojedynczą.
Pozmieniałam kilka detali we wzorze, miedzy innymi zrezygnowałam ze sporek ilości wypełnień. W oryginale kwiaty i te malutkie jednokratkowe kwadraciki są wypełnione pojedynczą nitka. Na większej kanwie, 14 czy 16 wyglądałoby to dobrze, na 18 wydawało się za grube.
Wzór do najłatwiejszych nie należy, ale średniozaawansowana hafciarka poradzi sobie bez większych problemów.
Siedzę teraz i patrzę na niego i nieskromnie powiem, że to chyba najładniejsza z moich dotychczasowych prac:-)
Cudo!!! Istne cudo!!! Podziwiam Cię za cierpliwość...
OdpowiedzUsuń:D Gratuluję!! Piękna praca i masz powody do dumy. Ciesz się nim bez ustanku :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie... możesz się zachwycać do woli, bo jest zjawiskowy :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity jest ten wachlarz!! Buzię mam otwartą z zachwytu!! :))
OdpowiedzUsuńCudny jest!!!!!!
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje!!! Wciąż i ja się nim zachwycam.
OdpowiedzUsuńDla mnie wyszywanie "koronki" było prawdziwą przyjemnością. Katusze przeżywałam przy "stelażu"
Ciekawa jestem kolejnego etapu... znaczy się z oprawą.
A ja w końcu muszę się zmobilizować i pochwalić swoim ;)
Pozdrawiam Cię serdecznie
Prześliczy ten wachlarz! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudo, po prostu brakuje słów ;o)
OdpowiedzUsuńBrawo!! Chyle czola
OdpowiedzUsuńpiękna, misterna robota :) Wrzuć koniecznie rezultat po oprawie, ciekawa jestem całości.
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej pracy, jej ukończenia i wytrwałości.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny wachlarz, misterna robota. Gratulują cierpliwości, ale efekt wynagradza wszystko.
OdpowiedzUsuńoczu nie mogę oderwać od tego cuda :-) no fantastycznie Ci wyszedł brawo !!! teraz czekam z niecierpliwością na oprawę
OdpowiedzUsuńPrzecudny projekt!! jestem zachwycona i sama chciałabym wyszyć tak piękny wachlarz
OdpowiedzUsuńimponujący jest :o)
OdpowiedzUsuńZachwycający. Gdzie można zdobyć wzór?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam sewula
powalający efekt końcowy!!! koniecznie pokaż oprawiony :)
OdpowiedzUsuńBrawo, brawo. Piękny wachlarz :))) Ciekawa jestem oprawy, pokażesz, prawda???
OdpowiedzUsuńszaleństwo! to jest prze prze piękne!
OdpowiedzUsuńa jakie pracochłonne...
podziwiam :)
Śliczny i bardzo taki misterny. Gratulacje!!! :)
OdpowiedzUsuńdla mnie arcydzieło, czekałam na efekt końcowy
OdpowiedzUsuńPraca jest zachwycająca!! Wspaniała, misterna koroneczka! Przepiękny haft po prostu:))
OdpowiedzUsuńprzepięknie przepiękna praca. Cudność!
OdpowiedzUsuńZ daleka to wygląda niczym jakieś hieroglify :)Ale podziwiam zacięcia w wykonywaniu tak skomplikowanej wyszywanki :)!!!!!Piękna!!!!
OdpowiedzUsuńpo prostu tchu mi zabrakło śliczny naprawdę Włożyłaś kupę roboty podziwiam za wytrwałość
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam
Bardzo Wam dziękuję za te wszystkie zachwyty:-)
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam, że skończysz wachlarz zanim ja dokończę nożyczki? :P
OdpowiedzUsuńWachlarz mnie zauroczył! Gdzie można kupić ten wzór?
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Orin, to jeszcze powiedz tak o "By the fireside", bo też się za mną ciągnie:-) a z nożyczkami się pośpiesz bo do czerwca mało czasu:-)
OdpowiedzUsuńAniu, nie wiem gdzie można kupić wzór, mój schemat był skanem z książki "New Stiches", podesłanym mi przez jedną dobrą duszę.
Ojej, szkoda :( Szukałam takiej książki w internecie, ale z żadnym skutkiem, niestety :(
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Fenomenalny wachlarz, wiem ile pracy cię kosztował, podziwiam.
OdpowiedzUsuńImponująca praca! Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńhttp://orsynia.blogspot.com
Gratuluję ! Podziwiam za ogrom pracy w niego włożony !
OdpowiedzUsuńZa każdym razem, kiedy patrzę na ten wzór, podciągam go na liście haftów do wyszycia o kilka oczek w górę. Mam nadzieję, że wkrótce znajdzie się na szczycię i wreszcie przystąpię do pracy :)
OdpowiedzUsuńWyszedł imponująco. Gratuluję :)
Cudne podziwiam za nakład pracy , cierpliwość:)
OdpowiedzUsuń