piątek, 29 listopada 2013

Kuchenny sampler cz.2

Łyżka gotowa, oprócz łyżki pojawiła się jeszcze kucharka:



 i to już ponad połowa mojego samplerka.
Pozostają jeszcze dwa małe okienka, w które muszę wkomponować coś małego związanego z kuchnią...

poniedziałek, 18 listopada 2013

Zimowy Sal cz. 2

Na zmianę z kuchennym samplerem pojawia się coraz więcej śnieżynki salowej: 




Len, chociaż wygląda efektownie, nie jest łatwym materiałem, po tej pracy wiem to na pewno:-)

wtorek, 12 listopada 2013

Sampler kuchenny cz. 1

Macie czasem tak,  że jak tylko zobaczycie wzór to wiecie, że musicie go wyhaftować?
Ja tak mam. W komputerze mam cały folder takich haftów, które czekają na swoją kolej...
I z tym wzorem też tak było. Najpierw zobaczyłam go wyszytego na jakimś blogu, potem przeglądając rosyjskie fora znalazłam wzór, a potem kupiłam ramkę idealną... (Czy ja już mówiłam, że ten kto produkuje ramki dla Pepco powinien mieć pomnik, bo cudne są?:-) )

I tak od jakiegoś czasu, na zmianę z SALową gwiazdką powstaje moje kuchenne cudo. Na pierwszy ogień poszła łyżka:


 Kanwa jak zwykle Aida 18, kolor ecru, nici DMC

niedziela, 3 listopada 2013

Zimowy SAL cz. 1

Zapisałam się na Sal.
O na taki:   https://www.facebook.com/groups/338142706319139/
efektem ma być takie oto cudo:


No dawno to było, oj dawno.... Obiecywałam sobie, że jak tylko trochę mniej pracy będzie, to ja zaraz ten obrazek zacznę.... I tak zeszło do listopada.... Pracy wciąż dużo, więc nie ma co odkładać i tak sobie dłubię od jakiegoś czasu. Dłubię to określenie najwłaściwsze, bo nie mogąc znaleźć nic odpowiedniego w sklepach (czytaj: odpowiednio drobnego), wyciągnęłam len ze starych zapasów, jakiś zupełnie niemarkowy, ale za to z równym splotem w pionie i w poziomie. Co prawda trafi się czasem jakaś grubsza nitka, ale nadaje to tylko uroku. Minus jest taki, że len jest naprawdę drobniutki, 10 krzyżyków po dwie nitki to 1,4 cm. Efektownie to wygląda, nie powiem, obrazek będzie mały, ale skupiać się przy pracy trzeba mocno i parę pomyłek już zaliczyłam.
Zdjęcie sprzed kilku dni, powolutku przybywa: