i pierwszy w grudniu...
Nawet nie wiem kiedy przeleciał czas od ostatniego wpisu. O mało co grudzień pozostałby bez wpisu:-)
Na wielu blogach podsumowania, plany na przyszłość i życzenia.
U mnie tylko to ostatnie:-)
Życzę Wam, żeby Nowy Rok był lepszy niż ten, żeby spełniły się Wasze plany i marzenia, żebyście mieli mnóstwo czasu na swoje pasje.
Robótkowo: dokończyłam ubiegłoroczny SAL świąteczny.
Brakował mu dosłownie kilku krzyżyków i backstitchy.