wtorek, 25 stycznia 2011

Wachlarz cz.8

Tu już nie będzie dopiska "przedostatnia", bo jeszcze sporo pracy przede mną.

Wachlarz wyszywa się falami:-) tzn, jak do niego siądę to przybywa dość szybko, ale jak go już odłożę i zajmę się czymś innym to na dobre...




ale jak tak teraz patrzę, to już w umie bliżej niż dalej:-)

9 komentarzy:

  1. Jejku jak on pięknie wygląda, już tak niewiele Ci zostało ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny!
    Misterna, koronkowa robota, już sie nie mogę doczekać efektu końcowego, choć i taki niedokończony szalenie mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  3. będę Ci mówić mistrzu :) świetna robota !

    OdpowiedzUsuń
  4. To zawsze tak wygląda, niby brakuje tylko kawałeczek, a okazuje się, że to miesiąc pracy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Hola querida,

    Cuando puedas, pasa por mi blog, q t he dejado un premio....

    Por cierto este abanico esta quedando precioso...

    Besos,
    Lany

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne rzeczy tworzysz, dopiero tu trafiłam, ale chyba będę częściej zaglądać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń