niedziela, 28 marca 2010

Poducha

Trochę musiała odleżeć przed fotografowanie, ale ostateczny efekt jest taki:



I teraz ma dylemat co wyszyć na drugą poduchę...:-)

niedziela, 21 marca 2010

Blackwork lady pearl cz.3

Tajemniczy haft przestał być już tajemniczy:-)
na dzień dzisiejszy wygląda tak:




teraz zostało tylko dorabianie wszystkich szczegółów.
Głowę już prawie skończyłam:




Zostały jeszcze wzorki na sukni:



oraz faktura szala, z tym będzie sporo zabawy, bo szal wyszywam metalizowana srebrną nitką.

piątek, 19 marca 2010

Narzuta cz.3

Wróżka wciąż nie skończona, ale uszyłam kolejne kwadraty narzuty.
Tym razem wachlarzyki i znów odwrócona aplikacja.

A po kolei to idzie tak:

trzeba złożyć dwa kawałki tkaniny prawą stroną do prawej, narysować kształt "okienka" i przeszyć go maszyną




Wyciąć środek w odległości mniej więcej 1 cm od szycia, ponacinać, wywrócić na drugą stronę, przefastrygować i zaprasować.




Po prawej stronie wygląda tak:




Środek wachlarza to sześć kawałków różnokolorowych tkanin:




Złożyć razem, spiąć szpilkami i przestębnować na maszynie tuż przy brzegu:




Potem doszyłam jeszcze ramkę dookoła kwadracika:




I w ten oto sposób powstał pierwszy pasek narzuty:-)



A teraz zostały jeszcze tylko 4 takie pasy...

środa, 17 marca 2010

Bieliźniarsko, cz. 2

Gorsecik prawie skończony, brakuje mu jeszcze kilku małych detali:




A jakie będzie miał zastosowanie, pokaże niedługo...

piątek, 12 marca 2010

Flowers and Fairies Polstitches Designs cz. 3

Dłubię, dłubię... Jakoś ostatnio na nic mi czasu nie starcza, wracam późno do domu, padnięta, więc robótki leżą odłogiem...
Wróżka już prawie skończona, brakuje jej jeszcze konturów buzi, skrzydełek i kwiatków do podlewania:



Moim ogrodowym tulipanom daleko jeszcze do tych wróżkowych....

piątek, 5 marca 2010

Tym razem bieliźniarsko:-)

Wróżka idzie opornie z powodu czerwonego cosia, którego znalazłam jakiś czas temu na blogu Penelopis, o tutaj: http://penelopisfreebies.blogspot.com/
"Coś" jest pięknym gorsetem i takie właśnie coś dłubię sobie:


środa, 3 marca 2010

Flowers and Fairies Polstitches Designs cz. 2

Nie przybyło za dużo, bo dzieci wróciły z ferii i skończył się dodatkowy czas na haftowanie, oprócz tego zaczęłam jeszcze jeden haft... no nie mogłam się powstrzymać:-)